>
strona projektu

Kontrola zarządcza w oświacie

info Zaloguj się, aby móc dodać post do wybranego tematu na forum.
info Finanse oświatowe
powrót
seperator
foto uzytkownika

Kontrola zarządcza w oświacie


foto uzytkownika
Ewa Halska

Odp: Kontrola zarządcza w oświacie
funkcjonuje w systemie prawa od 3 lat. Czy spełnia swoją rolę, jak w praktyce wygląda jej wdrażanie i monitorowanie, czy nakłady związane z jej realizacją w obszarze oświaty są adekwatne do potrzeb? <br>Jakie macie Państwo spostrzeżenia, wnioski, propozycje, by KZ była dobrym, użytecznym narzędziem,wykorzystywanym do realizacji celów zapisanych w ustawie o finansach publicznych, w obszarze oświaty. Proszę podzielcie się Państwo swoją wiedzą, proszę o wpisy na naszym forum.


foto uzytkownika
Piotr Stefaniuk

Wątpliwości
Zacznijmy od ustawy o finansach publicznych:"Kontrolę zarządczą w jednostkach sektora finansów publicznych stanowi ogół działań podejmowanych dla zapewnienia realizacji celów i zadań w sposób zgodny z prawem, efektywny, oszczędny i terminowy".
O ile przestrzeganie przepisów prawa i terminowość zachodzi, z racji chociażby ćwiczenia od lat procedur określonych w KPA, to co do efektywności i oszczędności mam duże wątpliwości.
Po pierwsze: wprowadzanie procedur odbywa się w atmosferze rozgorączkowania i chaosu. Obowiązek przypisany kierownikom jednostek, wójtom, burmistrzom itd jest zlecany, czasami na chybił trafił, rozmaitym osobom nie mającym doświadczenia w zarządzaniu i nigdy niczego nie planującym (zwłaszcza w oświacie), co obciąża ich działania krótkowzrocznością i brakiem wizji rozwoju. Wytwarza się specyficzny układ, w którym "urzędnik od KZ" zabiega głównie o "święty spokój" swojego pryncypała a cały układ dryfuje w nieznane.
Po drugie: z wprowadzonych procedur wynikają głównie kolejne byty sprawozdawcze istniejące same dla siebie. Wynika to z ogólnej nieumiejętności otwartego dialogu - kontrola zarządcza w praktyce jest często przedłużeniem staroświeckiego nadzoru pracodawcy.Z tego wynika dość duży opór wobec kontroli zarządczej i wszelkim zmianom.
Po trzecie: w oświacie zmiany zachodzą zbyt często i niekompletnie, dając w środowisku szkolnym naturalną postawę niewiary w sensowność zarządzania oświatą na najwyższym szczeblu.Jest to częściowe wytłumaczenie wyżej wyrażonych wątpliwości.
Po czwarte: jak często w sferze wydatków publicznych koszty "eksperymentu z kontrolą zarządczą" są wyższe niż zyski w bieżącym działaniu całego systemu oświaty.
Tłumaczę sobie wszystkie te bolączki nadmiernym upolitycznieniem systemu oświaty.
Celem więc powinien być inny system naboru do stanowisk kierowniczych w oświacie i w samorządzie.




foto uzytkownika
Tadeusz Konarski

Tytuł.Kontrola zarządcza
Wydaje się, że wprowadzenie kontroli zarządczej jest jednym z działań szerszego nurtu zmian w administracji publicznej (samorządowej i państwowej ), polegającego na przechodzeniu od kultury stosowania prawa do kultury osiągania rezultatów. To niezwykle ważne, a każdy, kto choć trochę zna meandry funkcjonowania naszej administracji (również oświatowej) wie, że sporo jest tam jeszcze do zrobienia. Myśląc o kontroli zarządczej, powinniśmy patrzeć nie przez pryzmat spełniania konkretnych szczegółowych wymogów, czy posiadania określonych dokumentów( choć są one niezbędne), ale przez cele i zadania, które realizujemy oraz przez efekty ich realizacji, które osiągamy. Ważne jest także dostrzeganie perspektywy-komu ta administracja ma służyć.
Niejednokrotnie z ust kierowników jednostek sektora finansów publicznych, w tym dyrektorów szkół i przedszkoli, z ust urzędników różnego szczebla, słyszymy, że „kontrola zarządcza „ to wymysł nie mających pojęcia o pracy w administracji teoretyków, kolejny problem dla urzędnika. Bez wątpienia wraz z nowelizacją ustawy o finansach uchwaloną w sierpniu 2009 roku pojawiło się nowe wyzwanie które każdy z kierowników jednostki sektora finansów publicznych musiał wdrożyć. Mało tego powinien to wyzwanie w sposób ciągły realizować. Systemu kontroli zarządczej nie da się zbudować w ciągu krótkiego okresu czasu–roku, czy dwóch. Moim zdaniem wprowadzenie instytucji kontroli zarządczej jest to kolejny krok w kierunku zmiany patrzenia na zarządzanie w sektorze publicznym. Zazwyczaj kontrolowanie, osobom od lat funkcjonującym w realiach sektora publicznego i prawa administracyjnego, kojarzy się przede wszystkim z poszukiwaniem uchybień i rozbieżności między stanem faktycznym a stanem deklarowanym lub prawnie wymaganym. Ponadto czynności ściśle kontrolne są zazwyczaj skupione wokół określonego obszaru, zagadnienia lub problemu. Natomiast już po pierwszym przeczytaniu definicji kontroli zarządczej nasuwa się refleksja, że jej treść w niewielkim stopniu pokrywa się z tradycyjnym, można by wręcz rzec, że anachronicznym, rozumieniem pojęcia kontrolowania. To zupełna zmian filozofii patrzenia. Miejmy nadzieję, że dłuższej perspektywie to również zmiana pracy publicznej administracji.


Biuro projektu

Vulcan sp. z o.o.
ul. Wołowska 6
51-116 Wrocław

tel.:(71) 325 48 48
tel.:(71) 347 48 40